Zapach jest doskonały! To takie soczyste malinki bez żadnej mdląco-słodkiej nuty :P Kojarzy mi się z dzieciństwem i zapachem mamby :) Jest tak przyjemny, że czasem otwieram pudełeczko tylko po to, żeby powąchać :) Jak już jesteśmy przy opakowaniu to moim zdaniem jest bardzo fajne- ładnie wygląda, łatwo się otwiera i zamyka i nie otwiera się w torebce. Minusem jest to, że szybko mi się porysowało. Jeśli chodzi o aplikowanie masełka palcem to zupełnie mi to nie przeszkadza (choć do tej pory tego nie lubiłam).
Konsystencja jest dosyć dziwna- pod wpływem ciepła roztapia się i jest...hmm jakby lekko ciągnąca (?). Nałożona na usta otula je delikatnością (daje taki satynowy efekt) i czuję, że są ochronione. Bardzo fajnie nawilża i dosyć długo trzyma się na ustach. Masełko jest tak wydajne, że mimo ciągłego używania zastanawiam się, czy uda mi się je zużyć zanim minie termin ważności. Na zdjęciu widzicie ubytek (a właściwie jego brak) po 3 tygodniach używania.
Jeśli ktoś jest ciekawy to macie tutaj skład :)
Masełko pokochałam i zostanie ze mna na bardzo bardzo długo :) używanie to czysta przyjemność! Jedne z najlepiej zainwestowanych pieniążków ostatnimi czasy. Jesień/zima mi nie straszne!
A Wy znacie?Lubicie?
Rudzielec
Ja jeśli chodzi o kremiki do ust to kocham ten uniwersalny od Oriflame - czekoladowy! Jedyny dał radę ocalić moje usta zimą! Tak to pękały tak głęboko wpół ;/ a z tym kremikiem nic się im złego nie dzieje! :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo źle nastawiona do tej firmy po jej kilku totalnych niewypałach...
UsuńTe masełka świetnie działają, ja mam to o zapachu toffi, ale malinowe pachnie najładniej :)
OdpowiedzUsuńDla mnie toffi jest za slodkie ale malinki kocham :)
UsuńLubię! Mam wersję karmelową. Cudo, cudeńko! :]
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i zachęcam do obserwowania:*
http://ciniax03.blogspot.com/
Wpadne rozejrze sie :D
Usuńuwielbiam je, chociaż akurat nie mam smaku/zapachu malinowego:)
OdpowiedzUsuńZ calego serducha polecam!
UsuńUwielbiam wszystkie malinowe kosmetyki więc to tylko kwestia czasu jak Lip Butter Nivea pojawi się w mojej kosmetyczce :-)
OdpowiedzUsuń______________________________________________________________________
http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/
Tez mam jakos slabosc do malinek :)
UsuńMoje pierwsze maselko jest z bielendy ma oczojebny różowy kolor i pachnie malinkami :) mniam mniam
OdpowiedzUsuńNie znam ale moze bedzie nastepne :)
Usuń