wtorek, 28 maja 2013

Niby nic a jednak :)

Ostatnimi czasy podreperowałam sobie paznokcie znaną już chyba wszystkim odżywką Eveline twarde i lśniące jak diament. Ze względu na to, że zaczęły wyglądać przyzwoicie postanowiłam zrobić z nimi coś co nie zajmuje dużo czasu a wygląda ciekawie. Do tego celu użyłam mojego świeżego nabytku w postaci lakieru Miss Sporty nr 27 i cyrkonii ze sklepu chińskiego :P Dwie warstwy doskonale pokryły całe paznokcie a jak znam te lakiery będzie się trzymać całkiem długo. Ostatnia warstwa to ceramiczna powłoka z firmy Joko, która utrwaliła lakier i cyrkonie na miejscu :)


Wczoraj zamówiłam dwa nowe pędzle do przetestowania :) jeden z firmy Maestro a drugi Hakuro. Wspominałam już o nich w notce o pędzlach  i ze względu na przypływ gotówki (urodziny :D) postanowiłam je wypróbować.

6 komentarzy:

  1. Ładny wzorek:) Czekam na recenzję pędzli:) Przymierzam się do kupna jakiegoś porządnego:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja czaję się na jakiegoś flat topa i chyba w końcu zdecyduję się na Hakuro.
    A wzorek niby prosty, ale ładnie się prezentuje. :) Mam kilka lakierów Miss Sporty i u mnie wytrzymują siedem dni, ale nie wiem czy to moje gadanie jest w ogóle potrzebne, bo u mnie większość lakierów trzyma się bardzo długo. :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Fenomenalny kolorek :) pasujący do wielu stylizacji :)
    może masz ochotę na wzajemną obserwację?

    OdpowiedzUsuń
  4. Hakuro moje marzenie. Na razie stop z zakupami!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny kolor na paznokciach! Czekam na recenzję pędzli :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie bardzo cenny- zostaw ślad i podziel się ze mną swoją opinią i spostrzeżeniami :)